Nie ma to jak odświeżyć stary, często powtarzany przepis. Za każdym razem, gdy robię farsz szpinakowy, czy to do naleśników, czy do makarony, czy innych dań zawsze staram się dodać coś innego, coś co akurat jest pod ręką albo coś co przyjdzie mi do głowy. Dziś -jarmuż. No bo, czemu nie? Zielone jest zdrowe i pięknie wygląda, bym zapomniała - i dobrze smakuje.
Składniki:
Naleśniki:
2 jajka
1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
3/4 szklanki mleka
1 szklanka wody (gazowanej)
szczypta soli
jajka rozkłócić, dodać mleko, mąkę, sól, na końcu wodę, kontrolując przy tym konsystencje (ciasto jest dosyć rzadkie, aczkolwiek takie być powinno), smażyć na dobrze rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu
Farsz:
opakowanie szpinaku mrożonego
200 g jarmużu
2 ząbki czosnku
1/2 pora
ser feta-wedle upodobań, jeżeli chcemy bardziej serowy farsz dajmy ok. 200 g, smak powinien być wyczuwalny
2 łyżki słonecznika prażonego
szpiank rozmrozić, poddusić z pokrojonym w półtalarki porem, przeciśniętym czosnkiem i drobnymi liśćmi jarmużu (większe porwać)
na koniec dodać do farszu rozdrobniony ser i słonecznik, można dodać też np. posiekane orzechy


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz